W obronie oksy-biodegradacji

W obronie oksy-biodegradacji W pojawiających się sporach, przede wszystkim poza granicami Polski, dotyczących zarzutów stawianych oksy-biodegradacji padają argumenty za i przeciwko tej metodzie. Przedstawiliśmy już zastrzeżenia stowarzyszenia European Bioplastics, sceptycznego wobec oksybiodegradacji. Teraz jej zwolennik prof. Gerald Scott, który odpowiada na zarzuty EB.

Twierdzenie że „tworzywa oksy-biodegradowalne nie mogą zostać zweryfikowane w oparciu o przyjęte standardy międzynarodowe“ nie jest prawdą. Drugi poziom norm ASTM D6954-04 (norm stworzonych przez ASTM International) jest zorientowany zwłaszcza na dowodzenie biodegradowalności.

Szanowane firmy sektora oksy-biodegradowalnego nie formułują jak się twierdzi w cytowanych wypowiedziach European Bioplastics „samozwańczych” twierdzeń – ich produkty są poddawane niezależnym badaniom, opartym na ogólnie przyjętej nauce. Kwestie poruszone przez EB nie dotyczą doprecyzowania - wydają się być wysiłkiem obliczonym na zmylenie opinii publicznej poprzez sugerowanie, że produkt z tworzywa sztucznego nie jest “biodegradowalny”, jeśli nie jest w stanie zaliczyć w 90 proc. testu mineralizacji zgodnie z EN13432 i podobnymi normami.

W obronie oksy-biodegradacji

EB doskonale wie, że test ten jest właściwy dla kompostowania, ale nie dla produktów zaprojektowanych tak, by ulegały biodegradacji w środowisku naturalnym. Nawet sama norma EN13432 mówi o tym, że nie jest odpowiednia dla odpadów, które mogą w niekontrolowany sposób znaleźć się w środowisku naturalnym, jak np. śmieci.

Produkty oksy-biodegradowalne posiadają tę cechę, o której wspomniał Przewodniczący EB w oparciu o normę jako “cechę produktu lub opakowania, która - w odniesieniu do określonych warunków – pozwala na jego rozpad w określonym stopniu w danym czasie".

Oksy-degradacja została zdefiniowana w TC249/WG9 stworzonym przez CEN (Europejski Komitet Normalizacyjny) jako “rozkład w wyniku tlenowego rozpadu makrocząsteczek”, a oksy-biodegradacja jako “rozkład w wyniku zjawisk tlenowych i komórkowych, zachodzących jednocześnie lub następujących po sobie.” Jest to dokładnie to, co dzieje się z tworzywami oksy-biodegradowalnymi.

Postawiony zarzut, iż oba atrybuty charakteryzujące degradowalność, określony stopień i dany czas, nie zostały zdefiniowane nie jest prawdziwy, gdyż produkty oksy-biodegradowalne wytwarzane przez szanowane firmy są dokładnie sprawdzane przez niezależne placówki badawcze z zastosowaniem metod testowych zawartych w międzynarodowych normach. Widziałem wiele raportów autorstwa tych placówki, objętych tajemnicą handlową. Cieszy mnie, że prawidłowo wytworzone produkty oksy-biodegradowalne ulegną całkowitej biodegradacji w obecności tlenu.

Czytaj więcej:

Reportaże

Forum