Produkcja opakowań do kosmetyków z plastiku recyklingowanego
Rozdmuch w formie

Witam, 

jak to jest, czy mogę np. przetopić plastik i wyprodukować z niego opakowania do kosmetyków? Czy takie opakowania sprawdzą się? Nie będą toksyczne? Jesli to materiał z recyklingu mogą być przeciez na nim jakieś zanieczyszczenia. Takie opakowania muszą spełnić jakieś atesty? 

Jestem kompletnie zielona w temacie ;) z góry dzięki za pomoc!

Temat nie jest prosty temat.

Wszystko zależy do jakich kosmetyków - niektóre elementy opakowań kosmetyków nie mają kontaktu z kosmetykiem.

Zależy skąd jest odpad - jeśli myślisz że weźmiesz czarne PP po 2,2zł/kg to życzę powodzenia, w tym jest wszystko - mogą być nawet metale ciężkie bo mogło to być wytworzone w czasach gdzie nie były jeszcze zabronione itp.

Jeśli posiada się odpad z np. zaprzyjaźnionej firmy, odpad po produkcji z oryginału, ale to i tak nie jest proste bo wtedy można mieć bardzo dużą brakowość.

Po wyczyszczeniu opakowania można poddać recyklingowi. 

Kolego z tą reklamą to nie tu. SPAM. Temat jest o czym innym on nie chce opakowań kupować.

Opakowania do kosmetyków to bardzo wymagający produkt i wykorzystanie polimerów z recyklingu jest bardzo ograniczone i trudne. Wystarczy 1-2 małe czarne kropki żeby opakowanie zostało odrzucone , pomijam problemy z jednorodnością kolorów etc. Raczej daj sobie spokój

Zgadzam się z przedmówca. Na opakowania kosmetyczne nie nadaje się ani PP ani PE z recyklingu. Nie ma znaczenia czy jest to odpad po produkcyjny czy po komunalny. Akceptowalne jest jedynie zawracanie surowca podczas jego obróbki w zakładzie produkującym.

Pozdrawiam