Jekaterynburg, czwarte pod względem liczby mieszkańców miasto Rosji, w dniach 8 – 11 lipca br. było gospodarzem drugiego Światowego Szczytu Produkcji i Industrializacji (GMIS), który zgromadził ponad 2500 uczestników. Tegoroczny szczyt odbywał się pod hasłem "technologie inspirowane naturą".
The Global Manufacturing and Industrialisation Summit będący wspólną inicjatywą Zjednoczonych Emiratów Arabskich i Organizacji Narodów Zjednoczonych ds. Rozwoju Przemysłu (UNIDO) został zainicjowany w 2015 r. Pierwsza edycja szczytu odbyła się w Abu Zabi w marcu 2017 roku, gromadząc ponad 3000 uczestników.
Wagę tegorocznego szczytu GMIS podkreśliła wizyta prezydenta Rosji - Władimira Putina, który w przemówieniu skierowanym do uczestników podkreślił, że odpowiedzialność za przyszłość planety spoczywa na wszystkich, a rozwój nowych technologii musi być prawdziwie globalnym przedsięwzięciem.
Równolegle z tym wydarzeniem Jekaterynburg gościł również uczestników Międzynarodowych Targów Przemysłowych Innoprom, które są główną platformą przemysłową, handlową i eksportową w Rosji. Ponad 600 wystawców z 22 krajów zaprezentowało swoje stoiska na powierzchni 50.000 m². Największe firmy rosyjskie, takie jak np. Rosyjska Państwowa Korporacja Energii Jądrowej "Rosatom" czy też największy rosyjski producent systemów rakietowych „Almaz-Antey” zaprezentowały na targach swoje najnowsze technologie i rozwiązania przemysłowe. Wśród uczestników zagranicznych Innoprom 2019 można było dostrzec stoiska Siemensa, Fanuca czy Dassault Systèmes.
Tegoroczne targi przyciągnęły ponad 43 tysiące zwiedzających i ponad 1300 przedstawicieli mediów. Innoprom Business Program obejmował ponad 100 wydarzeń specjalnych i stanowił platformę komunikacyjną B2B dla małych i średnich producentów oraz głównych rosyjskich i międzynarodowych nabywców. Organizatorzy poinformowali, że w targach wzięli udział przedstawiciele 90 krajów.
Jednym z najważniejszych była Turcja, która w tym roku została krajem partnerskim targów. W związku z tym szczególna rolę odegrało rosyjsko-tureckie forum przemysłowe, w którym uczestniczyli najważniejsi przedstawiciele zarówno władz jak i przemysłu obu krajów.
- To najważniejsze targi w tym regionie, o ich roli świadczy szeroka obecność najważniejszych przedstawicieli rosyjskiego rządu, którzy przywiązuja olbrzymia wagę do tego wydarzenia. W grudniu ubiegłego roku Turcja podjęła decyzję aby stać się krajem partnerskim tegorocznej edycji targów Innoprom. Co było powodem tej decyzji? Wierzymy, że Rosja staje się państwem stabilnym, które będzie mogło cieszyć się zaufaniem międzynarodowego przemysłu. To dobry czas aby inwestować w tym kraju - w obszernym wywiadzie udzielonym portalowi Plastech mówi Kutlu Karavelioğlu - prezes Turkish Exporters Assembly (TIM).Tureckie stowarzyszenie eksporterów to, założona w 1993 roku, organizacja skupiająca około 83 tysiące przedsiębiorstw eksportujących swoje wyroby poza granice Turcji.
W ramach rosyjsko - tureckiego forum odbyły się trzy sesje plenarne. Pierwsza sesja „Partnerstwo Przemysłowe: Nowe wyzwania i projekty” zgromadziła szefów delegacji z obu krajów oraz szefów głównych stowarzyszeń biznesowych. Otwierając sesję, minister przemysłu i handlu Federacji Rosyjskiej Denis Manturow podziękował swoim tureckim kolegom za udział w targach.
- Nasze państwa łączą stabilne stosunki zarówno w dziedzinie handlu i inwestycji jak i w dziedzinie współpracy przemysłowej. Konstruktywny dialog znajduje odzwierciedlenie w dynamice dwustronnych obrotów handlowych, które w ubiegłym roku wzrosły o 16%, przekraczając 25 miliardów dolarów. Z powodzeniem realizowane są duże wspólne projekty z zakresu metalurgii, motoryzacji, przemysłu lekkiego i produkcji materiałów budowlanych. Widzimy znaczny potencjał rozwoju współpracy nawet w budownictwie lotniczym, stoczniowym, rolniczym, a także farmaceutycznym - powiedział Manturow.
Druga sesja poświęcona była współpracy rosyjsko-tureckiej w dziedzinie budowy maszyn. Obecnie w różnych regionach Rosji opracowywanych jest wiele wspólnych projektów. Uczestnicy sesji wyrazili przekonanie, że potencjał współpracy nie został wyczerpany.
- Mamy wysoki poziom konkurencji pomiędzy firmami europejskimi, ale uważamy się za konkurencyjnych: niskie koszty produkcji i dogodne położenie geograficzne. Jekaterynburg i Czelabińsk postrzegamy bardziej, ponieważ przemysł ciężki jest rozwijany w regionach Uralu - powiedział Semih Karza, członek zarządu tureckiego przedsiębiorstwa budowy maszyn Karmetal.
Podczas trzeciej sesji rosyjsko-tureckiego forum przemysłowego odbyła się dyskusja na temat współpracy dwustronnej w dziedzinie inwestycji i handlu.
- Turcja zajmuje 17 miejsce na świecie i 2 w Europie pod względem atrakcyjności dla inwestorów. To jest sukces. Inwestorzy mają zapewnione elastyczne warunki pracy. Stworzyliśmy specjalną agencję współpracującą z inwestorami - zaznaczył Ahmet Shimsek, szef Departamentu Generalnej Dyrekcji Agencji Rozwoju Ministerstwa Przemysłu i Technologii Turcji.
Jednym z tureckich koncernów prezentujących na targach swoja ofertę maszynową był Hurmak, dobrze znany również w Polsce producent urządzeń do formowania wtryskowego.
- Na stoisku zaprezentowaliśmy wtryskarkę o sile zwarcia 130 ton, na której można produkować detale o wadze do 260 gramów. Na targach produkujemy prototyp palety, która została wyprodukowana na naszej największej wtryskarce dla koncernu Pepsi Cola – powiedział nam Sergey Akhmetgareev, szef rosyjskiego oddziału Hurmaka.
Jacek Leszczyński
