Białe ślady w okolicy punktu wtrysku (PET)
Wtryskiwanie

Witam serdecznie,

Mamy problem z wtryskiem słoika z PETu. W okolicy punktu wtrysku tworzą się białe ślady, smugi. Wygląda to na skrystalizowane tworzywo. Parametry wtrysku, chłodzenia, temperatury na formie oraz cylindrze zmienialiśmy i nic to nie dało. Czy część nieruchoma formy (matryca) musi być podgrzewana? Bo na chwilę obecną obydwie część formy sa chłodzone wodą ok 14 stopni. 

Macie może jakieś inny pomysły, które mogłyby zaradzić białym smugom? 

Postaram się za chwilę wstawić zdjęcie punktu wtrysku.

Witaj Dimi93,

w celu uzyskania przeźroczystości PET należy stosować właśnie niskie temperatury formy. 14 stopni jest ok, osobiście pokusiłbym się może nawet je obniżyć jeszcze o kilka.

Najważniejsze jest przede wszystkich równomierne chłodzenie i stosowanie bardzo wysokich prędkości wtrysku.

Wypróbuj powyższe wskazówki i daj znać jak poszło (z załączeniem podobnej foty).

Pozdrawiam

nastawiacz.pl

Może to powodować wypływające i zastygające tworzywo.

Można spróbować pobawić się dekompresją albo obniżyć temp. na punkcie wtrysku.

Nie mam doświadczenia przy wtrysku petu ale wygląda to na zbyt wysoką temperaturę gniazda formy przy pkt.  wytrysku. Tak to wygląda jakby w tym miejscu nie zdążyło "zamrozić" tworzywa przed krystalizacją. Znam firmę która wtryskuje pet przy formie chłodzonej do 3°C bo tylko tak uzyskuje dobre detale. Oczywiście zakładam że adregat ani dysza nie są zanieczyszczone jakimś innym tworzywem. 

Dzięki za wskazówki. Spróbujemy dzisiaj jeszcze obniżyć temperature wody oraz zwiększyć przepływ. 

Oczywiście wstawie zdjęcia jak tylko uda się porpawić jakośc detali. 

Dekompresja przed i po plastyfikacji była zmieniania i nic to nie dało.
Zmniejszaliśmy temp. na formie, dyszy, cylindrze i nic. Był jedynie problem z wtryskiem - niedolane detale.  

Forma była zmostkowana od strony matrycowej, podłączyliśmy każdy kanał osobno oraz zmniejszyliśmy temperaturę na dyszy. Troche pomogło, ale tylko trochę...
Detale co drugi/trzeci wtrysk i tak nadal się zabielają w okolicy punktu wtrysku.

Kolejny pomysł, myślicie że może być to wina przemiału? Albo pyłu znajdującego się w nim? A może nierównomierne zmielenie przemiału?  

Myślałem że jedziecie to z oryginału. Zrób próbę z oryginału to się przekonasz czy to tego wina. Jak nie to będziemy myśleć dalej co przetestować. Zobacz jeszcze czy jest te zabielenie bez stosowania docisku.

Problem udało się rozwiązać. Główna przyczyną był pył w przemiale.