Recykling PET
Recykling

Anonymous
16 lip 2013, 19:36 *.180.138.219

Witam.
Jestem nowy na forum.
Mamy zamiar zajmować recyklingiem butelek Pet. Mam dostęp do surowca ok 60 ton/miesięcznie. Interesuję się tematem od kilku miesięcy. W posiadaniu mamy hale ok. 800m2 wraz z działką 20 arów. Jestem po paru rozmowach z producentami i dystrybutorami linii do recyklingu butelek na płatki. Interesuje nas linia o przerobie 500 kg/h.
Bardzo proszę o informacje od osób z branży, a widzę że tu takich nie brakuje na tematy:
Jakiego producenta linii byście proponowali?(sprawdzone firmy)?
Jaką cenę mógłbym uzyskać za wyselekcjonowane płatki Pet?
Czy szukać odbiorców w PL czy lepiej na eksport?
Jakie firmy zajmują się skupem płatków PET w PL i z kim najlepiej wejść w współpracę.
Czy ten interes jest w ogóle opłacalny bo z kim nie rozmawiam to są różne opinie?

Z góry dziękuję za odpowiedź na moje pytania, a także zapraszam do kontaktu na mail osoby zainteresowane współpracą.

mmilkowski@interia.pl

Zlommark
16 lip 2013, 21:58 Zlommark

Witam oczywiście wszystkie pozwolenia już masz jeśli nie to na zbieranie okres od 1do trzech miesięcy to samo belowanie i segregacja trochę zelżyło w przepisach może się obyć bez decyzji środowiskowej a widzę w poście że chcesz mielić to już przetwarzanie i decyzja jest konieczna to bite 6 miesięcy bez raportu wpływu na środowisko zmiana sposobu użytkowania na pewno będą zatrudnieni ludzie cały socjal dużo roboty papierowej jak to załatwisz to będziemy pisać dalej bo do tego czasu wszystko się może zmienić myślę że nie zniechęciłem kolegi :D :D POZDRAWIAM

Anonymous
17 lip 2013, 11:41 *.30.109.72

Dzięki za odzew.
Myślę że z papierkami dam sobie radę, już parę takich spraw ogarniałem. Kwestia jest taka czy to opłacalny biznes bo po co załatwić papiery jeżeli z tego nie można mieć konkretnych pieniędzy.
Z góry dziękuję za podpowiedzi.

Pozdrawiam

Iebm
17 lip 2013, 22:03 Iebm

Dość dobrej klasy nowa chińska linia - 130.000 USD

Elektropts
6 sie 2013, 22:49 Elektropts

Generalnie musimy odpowiedzieć musimy sobie na pytanie czym chemy zajmować się.

Możemy kupić sobie młyn do którego pracownik będzie wrzucał po butelce i wtedy uzyskujemy rozdrobniony przemiał który można sprzedawać. Jest to najtańsze przedsiewzięcie.

Gdy chcemy sprzedawać granulat PET to ten przemiał musimy wsypać do wytłaczarki z głowicą do granulacji z wymiennym sitem, sito jest po to by wyfiltrować i zatrzymać wszelkie zabrudzenia typu piasek, kamienie, inny gatunek tworzywa. Nie wiem czy tworzywo PET trzeba w lini studzić wodą tak jak PP czy nie ma takiej potrzeby jak granulacja PVC.

Technologie w róznym stopniu zaawansowane. Jeśli mamy sprasowaną kostkę butelek razem z ziemią, korkami które są z tworzywa PP lub HDPE to trudno aby pracownik odkręcał korki i mył je ręcznie.

Aby taką kostkę rozdrobnić to trzeba w linii trzeba mieć dużą kruszarkę do tworzywa która rozdrobni kostkę na duże płaty fi 20mm następnie podajnik poda je do młyna, który rozdrobni płatki na fi 8mm, następnie wentylator transportowy lub zaciągacz do tworzywa poda przemiał do wytłaczarki, która zgranuluje czyli zrobi nam pastylki które będą towarem na sprzedaż.

Czy interes jest opłacalny? Ja nie pracuję na PET wiem, że chińczycy kupowali PET do przemysłu odzieżowego. Jeżeli wchodzimy dopiero w tą branżę to ryzykowne jest inwestowanie w pełni zautomatyzowaną linię do granulacji. Wydajność 500kg/h to zależy jaka wytłaczarka będzie w tej linii i oczywiście rozdrabniacz. Wytłaczarka o wydajności 500kg/h pobór mocy bardzo duży, moc silnika i grzałek.
praca na jedną zmianę nie jest opłacalna, samo nagrzanie jej trwa 1.5 godziny pobór mocy wtedy jest największy poza tym trzeba dostroić temperatury do tworzywa (doświadczalnie) zanim to zrobimy to granulat może nam wychodzić niedogrzany. Na wytłaczarkach pracuje się w systemie 3 zmianowym cały tydzień na okragło.

Ramones
6 sie 2013, 23:51 Ramones

PET-a z butelek sie nie regranuluje bo jest to zbedne.
Za tone butelek ze zbioru komunalnego otrzymuje sie 1300zl od firm ktore doprowadza je do stanu czystego platka,ktory nastepnie zostaje dalej sprzedany do firmy prztlaczajacych je na wlokna (dlatego regranulacja jest zbedna .Problemem sa butelki po olejach jadalnych,reszta moze byc brudna ,miec nalepki i zakretki to w niczym nie przeskadza gdyz obecne linie daja sobie z tym rade .Taka fabryka przetwarzajaca platek na wlokna znajduje sie np.w Toruniu --jak sie nie myle Anilana Torun !!

Elektropts
7 sie 2013, 0:11 Elektropts

Mowa była tutaj o recyklingu PETA.
Płatek PET, jak rozumiem chodzi tutaj o przemiał PET.

Jeśli granulacja jest niepotrzebna to wystarczy rozdrobnić butelki. Jeśli mamy zprasowane kostki to musimy miec dużą kruszarkę i młyn do tworzywa.