Azja największym światowym rynkiem wypełniaczy

Azja największym światowym… Zdaniem analityków instytutu Ceresana, w 2021 roku światowy rynek wypełniaczy będzie generował przychody w wysokości 27,7 mld dolarów. W 2013 roku największym rynkiem dla tych materiałów były kraje azjatyckie, które zużywały łącznie 48 proc. światowej produkcji. W dalszej kolejności sytuowały się kraje Europy Zachodniej i Ameryki Północnej.

Wypełniacz stosowane są przede wszystkim w branży przetwórstwa tworzyw sztucznych i elastomerów. Kolejne miejsca pod względem zużycia zajmują producenci papieru, wytwórcy barwników i lakierów.

Wypełniacze są używane w wielu zastosowaniach. Swoją popularność zawdzięczają niższej cenie niż w przypadku właściwych materiałów nośnikowych, ich użycie pozwala więc na znaczącą redukcję kosztów. Tym niemniej, w dzisiejszych czasach wypełniacze często nie służą już jedynie jako proste dodatki, ale pozwalają na poprawę cech materiałów właściwych. Wypełniacze funkcjonalne pozwalają na modyfikację sztywności, odporności na czynniki atmosferyczne, przewodności elektrycznej i innych istotnych właściwości materiałów.

Tendencja do używania compoundów zawierających nawet do 85 proc. wypełniaczy jest szczególnie widoczna w segmencie tworzyw sztucznych. Inną interesującą możliwością jest zastosowanie nanowypełniaczy, które mogą w bardzo znaczącym stopniu poprawić właściwości produktów.

Najczęściej stosowanym wypełniaczem na światowym rynku jest mielony węglan wapnia (GCC), w dalszej kolejności pod względem stopnia wykorzystywania sytuuje się wytrącony węglan wapnia (PCC) oraz sadza. Jako wypełniacze stosuje się także m.in. kaolin i talk. Inne rodzaje wypełniaczy łącznie stanowią zaledwie 9 proc. światowego rynku.

Zdaniem analityków agencji Ceresana, zapotrzebowanie na wszystkie rodzaje wypełniaczy będzie stale rosło, przy czym największe tempo wzrostu - o 3 proc. rocznie - jest spodziewane w przypadku sadzy i talku. Ze względu na dynamiczny rozwój rynku samochodowego w Chinach i Indiach, zużycie sadzy jako wypełniacza przez producentów opon będzie rosło z szybkim tempie.

Jako że wypełniacze mogą być używane w różnorodnych zastosowaniach, rozwój tego sektora jest mocno uzależniony od makroekonomicznego rozwoju danego kraju. Zjawisko to jest widoczne zwłaszcza w przypadku Chin i Indii. Same tylko Państwo Środka co roku zwiększa swoje zapotrzebowanie na wypełniacze o milion ton, czego skutkiem będzie dalszy wzrost znaczenia rynku azjatyckiego w perspektywie globalnej. Przewiduje się, iż w 2016 roku Azja będzie zużywać ponad połowę całej światowej produkcji tych substancji. Tymczasem Europa Zachodnia i Ameryka Północna wciąż będą tracić udziały w rynku, choć wolniej niż w ciągu ostatnich ośmiu lat. Od 2010 roku widoczne jest bowiem ożywienie także w tych regionach, także w kolejnych latach spodziewany jest umiarkowany wzrost.

Czytaj więcej: