Problem z płozami
Wtryskiwanie
odpowiadam
płozy czarne
Czemu HDPE?
Cóż tak jak wspomniałem wcześniej.
Jestem operatorem, nie żadnym prezesem właścicielem ani osobą decyzyjną w takich kwestiach.
Góra każe produkować z tego więc produkujemy.
-------------------------------------------------------
Płozy są ładne i produkujemy
Gerbito napisał:
pentel masz racje czasami wychylanie się przed prezesa oznacza oberwaniem po łapkach więc tak że produkujecie i sie nie przejmujcie. Premii i tak nikt Nie da
To fakt tez mialem takiego "gamonia"nad soba --nic do niego nie docieralo
Jak sie to skonczylo ? sami sie domyslcie.Szkoda bylo firmy i tego co zamierzala zrobic .Jednak uwazam ze dobry pracownik to taki ktory powinien miec inicjatywe i wplyw na produkcje zwlaszcza jesli jego propozycje i wnioski dotycza usprawnienia pracy i oszczednosci w produkcji.Zawsze to mozna przedyskutowac i wziasc pod uwage !Dla mnie to logiczne !!
generalnie jest tak ze robimy to dla żabojadów, oni dali recepture i materiał.
Dzięki za wasze rady są ciekawe i powiem szefowi o takim tańszym rozwiązaniu.
Mój szef to akurat młody gość bardzo nowoczesny, dynamiczny i bardzo wporządku.
Zasugeruje mu to poprostu a co z tym zrobi to już jego sprawa
Dzieki za rady
Witam,
Wystąpił z moimi kochanymi płozami dość nieoczekiwany problem. Po kilku dniach nic nie wskazywało na to ale później okazało się że popękały. We wszystkich kościach (stopach) w miejscach użebrowanych.
W związku z tym mam kilka pytań być może mi pomożecie.
1. Maszyna siła zwarcia do jak dobrze pamiętam 1200 ( 12000kN) Pracowała na intruzji więc dawała z siebie 100%.
Jest to Engel z lat 90tych. Czy to że intruzja i może jednak siła zwarcia za mała może być powodem tych pęknięć? Maszyna musiała wcisnąć około 8kg bo jedna płowa waży 3,9kg.
2. Materiał. Jak wcześniej pisałem HDPE przemiał z dodatkami, spieniacz, calcium. temperatura ślimaka 250stopni. Kolega Ramones pisał aby zastosować inne tworzywo np samochodówka zderzaki.
Jaki dodatek do takiego materiału powinno się dodać. Czy samochodówka to PP?? bo niewiem czy ta forma jest przystosowana pod PP. Trzeba by coś napewno popodpinać na ciepło.
Będę wdzięczny jeśli ktoś się wypowie w kwesti takiego materiału. Jaka powinna być dla niego temperatura na ślimaku optymalna.
3.Chłodzenie... Woda która chłodzi formę ma 8 stopni. Niestety nie da się tego zmienić. Myślałem aby na każdą stopę czyli tam gdzie pęka podpiąć stabilizator termiczny i te elementy grzać powiedzmy 60-70st.
4. Składowanie. Płozy po wyprodukowaniu zostały ofoliowane na palecie i wywiezione na plac pod chmurkę. Czy obfite upały i to że płozy zamknięte pod warstwą folii mogło mieć wpływ na pęknięcia? myślę że nie ale taka rzecz przyszła mi do głowy.
5..... może inne pomysły od Was ?
Pozdrawiam i czekam na pomoc
1. Intruzja i siłą zwarcia nie mają z tym nic wspólnego
2. Woda chłodzaca jest zdecydowanie za zimna ( o 8-10 stopni jeżeli to ZK , jeżeli GK to o wiele za zimna
3. Powodem jest wtrącenie niemieszalnego tworzywa w przemiale
4. Yellow jeszcze niech się wypowie , on jest injection moulding master
Pentel napisał:rozwiń+
Witam,
Wystąpił z moimi kochanymi płozami dość nieoczekiwany problem. Po kilku dniach nic nie wskazywało na to ale później okazało się że popękały. We wszystkich kościach (stopach) w miejscach użebrowanych.
2. Materiał. Jak wcześniej pisałem HDPE przemiał z dodatkami, spieniacz, calcium. temperatura ślimaka 250stopni. Kolega Ramones pisał aby zastosować inne tworzywo np samochodówka zderzaki.
Jaki dodatek do takiego materiału powinno się dodać. Czy samochodówka to PP??
Chlopaku pisalem --po cholere ten spieniacz
![;]](https://s1.plastech.pl/images/forum/smiles/icon_evil.gif){kind=icon}
Tak grube detale zmienia Ci parametry nawet po 2 -tygodniach
Napisalem Ci rozsadna recepture -70%HDPE i 30% aglomeratu LDPE najlepiej ze streczu ,po cholere to wapno ? Zwrocilem ci tez uwage ze taki detal najlepiej wlozyc w kalibrator i trzymac w nim aby nie dostal skurczu wtornego. Takie sa wymogi jesli produkujesz z towaru wtornego i niepowtarzalnego.Co sie tyczy samochodowki zderzakowki --tak to jest PP z dodatkiem EPDEM i Cao2 czyli kredy i tu tez przy tak grubych elementach musisz zastosowac ten rygor bo poliolefiny maja to do siebie ze bedac tluste robia "psikusa" nawet po kilku dniach jesli nad nimi nie zapanujesz !Musisz zrobic kalibratory dla swoich ploz i moczyc je po wyjsciu z formy=chlodzic nadal przez kilka godzin !
Dzięki Ramones
Jeśli chodzi o składniki to nic nie mogłem zrobić tak sobie zażyczyli ja nie jeste osobą decyzyjną.
Francuzi tak produkowali ale skubańce nic więcej nie powiedzieli o procesie kalibratorach I innych rzeczach.
A my się też nie specjalizujemy w tkakich rzeczach.
Produkujemy glównie z pierwotnego HDPE I PP. Czasami Przemiał HDPE I bardzo rzadko przemiał PP.
Dzięki wielkie za konstruktywne odpowiedzi, piszcie jeszcze gdyby coś Wam przyszło do głowy.
Dzięki!!!
EDIT
Ramones zakladam że kalibrator to jakiś rodzaj prawidła? dobrze rozumiem?
Masz może zdjęcie czegoś takiego.
jak długo taki detal trzymac w takim prawidle?
