Rozmowa z Wernerem Wittmannem, prezesem Wittmann - Battenfeld

Jakie są natomiast ostatnie nowości przygotowane przez Grupę?
Niedawno miała miejsce premiera serii maszyn elektrycznych odpowiednio zoptymalizowanych pod względem kosztów. Wtryskarki są dostępne w zakresie sił zamknięcia 35 – 300 ton i zastąpią poprzednie maszyny elektryczne. Ta nowa seria maszyn wydajnych energetycznie wtryskarek przynosi szereg profitów dla użytkowników. Cechuje się kompaktową budową, a jednostka zamykania nie wymaga używania oleju. Gwarantuje to doskonałe możliwości do pracy w tzw. systemie clean room. Poza minimalnymi wymaganiami związanymi z konserwacją jest to ogromna zaleta dla rozmaitych aplikacji prowadzonych w sektorze medycznym, elektronicznym czy opakowaniowym.

W obrębie mikro wtrysku pracujemy nad nową generacją maszyn z serii Microsystem 50. Dzięki swojemu wieloletniemu doświadczeniu połączonemu z fachowa wiedza w dziedzinie form, maszyn i produkcji Battenfeld jest liderem technologii na tym polu. Standardowy model takich maszyn został już udoskonalony na podstawie istniejących koncepcji i jest dostępny w dwóch rozmiarach: 5 ton i 15 ton siły zamykania.

Powróciliśmy też po przerwie do segmentu maszyn wielkogabarytowych o sile zamykania ponad 1600 ton. Battenfeld od zawsze był producentem takich dużych wtryskarek. Więc kolejny krok w tym kierunku był logiczną konsekwencją dotychczasowej działalności firmy. Tutaj rozwinęliśmy wtryskarki z dwupłytową jednostką zamykania. Maszyny są w sprzedaży od drugiego kwartału 2010 r.

Werner Wittmann


Natychmiast po przejęciu Battenfelda Wittmann ogłosił połączenie dwóch sieci sprzedażowych.
Jednym z naszych podstawowych celów było doprowadzić do scalenia naszych światowych sieci sprzedaży tak szybko jak to tylko możliwe. Dokonaliśmy tego kroku na różnych narodowych rynkach: w Czechach, Słowacji, Bułgarii, Słowenii, Meksyku, Singapurze i w Chinach. Ten proces jest już niemal skończony.

W niektórych jednak krajach z powodu specjalnej rynkowej struktury, sprzedaży i działalności serwisu jesteśmy wciąż zorganizowani w oddzielnych oddziałach Wittmann i Wittmann – Battenfeld, które współpracują bardzo ściśle. Tak jest choćby w Austrii, We Włoszech, Szwajcarii i Brazylii. Nasz cel jest jednak prosty: jest to stworzenie skutecznej sieci pokrywającej cały świat, tak aby zaoferować odbiorcom odpowiednią jakość jeśli idzie o sprzedaż i serwis.

A jak wyglądają plany rozwojowe?
Nasza polityka ekspansji skupia się obecnie na Środkowej i Wschodniej Europie. Dla przykładu otworzyliśmy już nowy oddział w Rumunii. Na Węgrzech też mamy plany zintensyfikowania dalszej działalności poprzez otwarcie nowego biura sprzedaży w Budapeszcie. Przy pomocy nowych przedstawicielstw wzmacniamy pozycję w regionie Europy Środkowo – Wschodniej w odpowiedzi na przewidywany przez nas mocny rozwój potencjału w tym regionie.

Przemysł tworzyw sztucznych został dotknięty przez kryzys ekonomiczny. Jakie kroki podjął Wittmann – Battenfeld by temu przeciwdziałać?
Nasz koncern tak samo jak cały przemysł tworzyw sztucznych ucierpiał w wyniku kryzysu. Wszystkie nasze działania były jednak niezmiennie skierowane na naszych odbiorców. Robimy wszystko co w naszej mocy by zapewnić im satysfakcję i zaoferować przewagi konkurencyjne jeśli idzie o oferowane przez nas urządzenia.

Czytaj więcej:
Rynek 1086
Wywiad 291

Reportaże

Forum