Firma Alupol Packaging podnosi zwoje zdolności produkcyjne o 15 – 20 proc. Oznacza to większą ilość produkowanych przez spółkę opakowań giętkich. Oprócz tego firma opracowała innowacyjną technologię powlekania papieru polietylenem oxybiodegradowalnym.Spółka Alupol Packaging Kęty podpisała umowę z Bobst Group Italia na dostawę linii do produkcji opakowań, w której skład wchodzą - rotograwiurowa drukarka 10-kolorowa oraz specjalistyczne urządzenie typu ekstruder tandem. Planowany termin uruchomienia nowoczesnej linii to pierwsza połowa 2011 roku. Odbiorcami laminatów produkowanych na zakontraktowanych urządzeniach będą głównie producenci żywności, działający m.in. w branżach koncentratów spożywczych i tłuszczowej (opakowania na zupy w proszku, na kostkę bulionową, margaryny).
Jednocześnie niedawno firma w ramach swoich działań innowacyjno-rozwojowych otrzymała certyfikat potwierdzający opracowanie unikatowej technologii otrzymywania oxybioderadowalnych folii polietylenowych wytwarzanych na liniach do wydmuchu oraz laminatu papieru z powlekanym polietylenem.
Podstawowym założeniem projektu było otrzymanie produktu biodegradowalnego zgodnego z posiadanymi systemami ISO22000 i BRC.
- Nasze folie i laminaty mają tak zaprogramowany czas po którym ulegają biodegradacji, aby zapakowany w nie produkt był bezpieczny przez cały czas jego przechowywania. Badania naszych materiałów w niezależnym laboratorium Pyxis CSB Ltd w Wielkiej Brytanii potwierdziły ich właściwości oxybiodegradowalne - tłumaczą przedstawiciele firmy.
Dodatkiem, który pozwolił uzyskać tak znakomite efekty jest oczywiście dobrze znany na rynku d2w, czyli produkt znajdujący się w ofercie firmy Ecoplastic Technologies. - Technologia powlekania papieru polietylenem oxybiodegradowalnym jest pionierska na rynku opakowań. Z naszych informacji wynika, że to pierwsza tego typu aplikacja w świecie, gdy tak trzy różne warstwy jak papier, aluminium i folia są "bliżej natury". Do tej pory laminowanie poszczególnych warstw niemal uniemożliwiało degradację, za to w opisanym przypadku doprowadzono do tego, że warstwa polietylenu narażona na czynniki zewnętrzne degraduje w nie mniejszym stopniu niż warstwa papierowa - polietylen narażony na promieniowanie UV pęka, tworzą się szczeliny przez które może przedostawać się np. woda przyspieszając degradację niżej umieszczonej warstwy papierowej, która dotąd była "chroniona" przez warstwę polietylenu - tłumaczy Wojciech Pawlikowski, szef Ecoplastic Technologies
