Nie ma dobrego opakowania bez dobrego zamknięcia


- Widzimy nadal interesujące postępy w działalności naszych dostawców form, maszyn i materiałów. Dla zakładów RPC takie innowacje oraz uwagi, jakie otrzymujemy od naszych odbiorców w odniesieniu do przyszłych trendów rynkowych i wymagań, będą motorem dalszego rozwoju technologii zamknięć w nadchodzących latach - tłumaczy Phil Goodwins, dyrektor ds. sprzedaży i marketingu w firmie RPC.

Jego zdaniem wartym uwagi przykładem jest w tym kontekście wprowadzone niedawno przez jego firmę na rynek zamknięcie do stawianych do góry dnem butelek do sosów, które zamiast kontrolującego przepływ produktu aplikatora z innego materiału - zwykle silikonu - jest wyposażone w specjalnie opracowane rozwiązanie techniczne w otworze wylotowym.

Umożliwia to zastosowanie mniejszego otworu, co ulepsza dozowanie produktu, a także stwarza "efekt wsysania". Produkt wciągany jest z powrotem do butelki, pozostawiając po każdorazowym użyciu czysty otwór. Ponadto w rozwiązaniu tym zamknięcie wykonane jest w całości z jednego materiału i dlatego jest łatwiejsze do recyklingu, co stanowi coraz ważniejszą kwestię dla detalistów i producentów.

Nie ma dobrego opakowania bez dobrego zamknięcia

- Na dzisiejszych silnie konkurencyjnych rynkach opakowanie może w istotny sposób przyczynić się do wyróżnienia produktu i wzmocnienia wizerunku marki. Podczas gdy najbardziej popularne marki są zwykle w stanie korzystać z zalet indywidualnie zaprojektowanych zamknięć, wiele średnich i mniejszych firm pragnących wyróżnić się na rynku nie zawsze może sięgnąć po takie rozwiązanie ze względu na wysokie koszty - dodaje Phil Goodwins.

Chociaż formowanie wtryskowe nigdy nie może być szczególnie tanie, to dzięki niedawnym innowacjom, takim jak dostępność mniejszych maszyn, które można skonstruować dzięki najnowszej technologii, tworzenie indywidualnie projektowanych zamknięć nie musi pozostawać tylko w zasięgu największych marek.

- Dawniej każdy element zamknięcia wymagał osobnej operacji, przez co rosły koszty. Dzisiejsze maszyny potrafią łączyć kilka operacji w jeden proces produkcyjny. W miarę jak coraz więcej tych opcji staje się dostępnych, producenci będą mogli tworzyć produkty, których wytwarzanie jeszcze kilka lat temu nie było opłacalne. Bez wątpienia zamknięcia będą mogły odegrać w przyszłości jeszcze większą rolę w sukcesie rynkowym marki - przyznaje Goodwins.

Czytaj więcej: