Tworzywa sztuczne na stadionach lekkoatletycznych


Jak wyglądają te trzy etapy?

Najpierw nakładana jest specjalnie w tym celu zaprojektowana warstwa z poliuretanu. Trafia ona na całkowicie płaskie, wylane asfaltem podłoże. Następnie na to podłoże będące jeszcze w stanie płynnym wysypywany jest granulat z syntetycznego kauczuku (EPDM). Powstała warstwa twardnieje i zawiązuje będące z nią w bezpośrednim kontakcie punktaki z kauczuku.

Proces ten powtarzany jest przy tworzeniu drugiej warstwy. Obie dolne warstwy podłoża minimalizują ryzyko odniesienia kontuzji przez sportowców. Malutkie przestrzenie z powietrzem zarówno w poliuretanie jak i w granulacie pozwalają na możliwe największe oszczędzenie stawów skokowych atletów i niwelują ewentualne uderzenia.

Tworzywa sztuczne na stadionie lekkoatletycznym

Górna warstwa musi być twardsza od dwóch dolnych oraz powinna zapewnić maksymalny odbiór energii przez sportowców. By to osiągnąć, w trzecim etapie na obie dolne warstwy nakładana jest specjalnie zaprojektowana płynna warstwa poliuretanowa. Na koniec jest ona posypywana twardszym, ale jednocześnie elastycznym granulatem.

Najwyższa warstwa jest tak wykonana, że zawiera możliwie jak najmniej szczecin, którymi mogłoby dostawać się powietrze. Ostatni szlif nawierzchnia otrzymuje przez końcowe kodowanie, które maksymalizuje odporność na ścieranie, podatność na czyszczenie oraz estetykę wykładziny.

Płynne nakładanie warstw ma jeszcze jedną zaletę. Już w czasie budowy bieżni stadionowej może być ona poddawana wielokrotnym kontrolom swoich właściwości, mogących być dodatkowo optymalizowanymi.

Przy tego rodzaju tuningowaniu specjaliści opierają się nie tylko na technicznym i chemicznym know-how, lecz również zasięgają opinii sportowców. Akredytowana przez IAAF jednostka zajmująca się kontrolą najważniejszych bieżni sprawdza, czy nowa nawierzchnia odpowiada wymaganiom. W tym wypadku IAAF przyznaje certyfikat klasy 1. Zezwala on na obsługę międzynarodowych zawodów i jest warunkiem koniecznym do uznania światowych rekordów. Łącznie w bieżnie firmy Conica wyposażonych jest w tej chwili 17 najważniejszych stadionów lekkoatletycznych na całym świecie. Wymienić należy tu takie znane obiekty jak Letzigrund w Zurychu, Stadion Olimpijski w Berlinie, Rzymie czy Sztokholmie.

Warto też wiedzieć, ze omawiane bieżnie Conipur ustawione na zewnątrz wytrzymują przeciętnie 10 - 15 lat w zależności od klimatu i swej eksploatacji. Dodatkowo tego typu wykładzina jest mocna i odporna; po jej wieloletnim używaniu przy niewielkich kosztach może zostać zregenerowana za pomocą retoppingu, czyli dodawania nowej warstwy. Zamiast wymieniać całą wykładzinę nakładana jest na nią po prostu nowa warstwa. Obecnie 20 procent obrotu Conica pochodzi z retoppingu i tendencja ta jeszcze rośnie.

Czytaj więcej: