Z wizytą w szwajcarskim Oskar Rüegg AG

Z wizytą w szwajcarskim Oskar… Nie często zdarza się, by szwajcarska firma, która przez dziesięciolecia korzystała wyłącznie z wyrobów produkowanych w Europie, zdecydowała się dać szansę producentowi maszyn narzędziowych z Japonii. A już w ogóle nie zdarza się, by stało się tak w przypadku inwestycji w zakresie produkcji precyzyjnych narzędzi do wytłaczania, a konkretnie w zakresie obróbki elektroerozyjnej. Ale samo danie szansy to jedna sprawa. Druga, ważniejsza, to jej wykorzystanie. Tak postąpiła firma Oskar Rüegg AG, która podjęła współpracę z Mitsubishi Electric Europe i nabyła od niej maszyny narzędziowe.

Hasło "Szybciej do perfekcyjności" jest motywem przewodnim liczącej ponad 100 pracowników szwajcarskiej spółki Oskar Rüegg AG. Siedzibą firmy jest miasteczko Pfäffikon nad jeziorem Zurychskim. Szwajcarzy mają dzisiaj klientów wśród licznych branż, takich jak przemysł motoryzacyjny, elektromechanika, elektronika, dobra konsumpcyjne, budowa maszyn, czy telekomunikacja. Jednak głównym obszarem ich zainteresowania jest przemysł motoryzacyjny i jego poddostawcy.

Z wizytą w szwajcarskim Oskar Rüegg AG

Kluczową rolę w firmie odgrywa dział konstrukcji narzędzi. To tutaj tworzone są podstawy późniejszej jakości komponentów, a przede wszystkim efektywnych procesów wytłaczania, kształtowania i montażu.

Jednak tym, czym dla firmy jest konstrukcja narzędzi, tym dla konstrukcji narzędzi jest technologia elektroerozji. W ubiegłym roku, który obfitował w zlecenia z tego zakresu, istniało ryzyko, że to właśnie obróbka elektroerozyjna może stać się swoistym "wąskim gardłem" w działalności Oskar Rüegg AG.

Daniel Fuchs, kierownik działu konstrukcji narzędzi w Pfäffikon, opowiada o specyfice działania firmy : - Kiedy otrzymujemy zlecenie, to w zależności od stopnia złożoności komponentu, narzędzie musi być gotowe po sześciu - dwunastu tygodniach. W związku z tym już na początku 2007 r. było do przewidzenia, że wkrótce moce przerobowe na naszych czterech maszynach mogą nie wystarczyć. Potrzebne było więc wzmocnienie parku maszynowego. W przeciwnym razie moglibyśmy popaść w kłopoty.

By temu przeciwdziałać rozpoczeto poszukiwania odpowiedniego uzupełnienia parku maszyn, a konkretnie produktywnego substytutu. Na etapie planowania inwestycji szefostwo Oskar Rüegg AG zakładało wymianę jednej maszyny, która pracuje już prawie 20 lat, by w ten sposób, dzięki nowoczesnej technice systemu sterowania i bardziej wydajnemu generatorowi, móc sprostać zwiększającym się wymaganiom.

Z wizytą w szwajcarskim Oskar Rüegg AG

Sposób postępowania przy podejmowaniu decyzji w zakresie elektroerozji jest od niepamiętnych czasów wciąż taki sam. Przed laty firma opracowała fikcyjny komponent, który w takich przypadkach służył jako komponent testowy do oceny spełnienia stawianych wymagań. Wszyscy istotni oferenci otrzymywali od Oskar Rüegg AG taki właśnie komponent do obróbki próbnej, po czym na podstawie gotowych rezultatów wyciągano ostateczne wnioski na temat jakości testowanych maszyn.

Czytaj więcej:
Maszyny 620