
Najnowszy raport Cefic przedstawia niepokojący obraz sytuacji europejskiego przemysłu chemicznego. Pierwsze półrocze 2025 roku upłynęło pod znakiem spadku produkcji, utraty konkurencyjności wobec USA i Chin oraz kurczącej się nadwyżki handlowej.
Cefic (European Chemical Industry Council)to największa organizacja reprezentująca przemysł chemiczny w Europie. Zrzesza zarówno globalnych liderów, jak i średnie oraz małe przedsiębiorstwa, odpowiadając za ponad 1,2 mln miejsc pracy i około 13% światowej produkcji chemikaliów. Cefic nie tylko dostarcza regularnych analiz gospodarczych i sektorowych, ale także uczestniczy w kształtowaniu agendy regulacyjnej Unii Europejskiej, oferując ekspertyzy, szkolenia i wsparcie techniczne dla firm. Jej raporty kwartalne są jednym z głównych źródeł wiedzy o kondycji sektora chemicznego w UE.
Energochłonność kontra ceny gazu
Przemysł chemiczny należy do najbardziej energochłonnych gałęzi przemysłu. Od 25 do 50% zakupionego gazu ziemnego jest wykorzystywane jako surowiec, a reszta do produkcji energii i pary technologicznej. W pierwszej połowie 2025 roku ceny gazu w Europie były aż trzykrotnie wyższe niż w USA. To fundamentalnie podważa konkurencyjność unijnych producentów, zwłaszcza w segmentach petrochemicznym i produktów masowych. Prognozy wskazują, że różnica cenowa między Europą a USA utrzyma się co najmniej do 2030 roku.
Produkcja i popyt – brak oznak odbicia
Między styczniem a czerwcem 2025 roku produkcja chemiczna w UE spadła o 2,4% wobec analogicznego okresu 2024 r. Tymczasem całkowita produkcja przemysłowa UE27 wzrosła o 1,0%. Oznacza to, że chemia radzi sobie gorzej niż gospodarka unijna jako całość. Co więcej, produkcja chemikaliów wciąż pozostaje o 10% niższa niż w latach 2014–2019, czyli przed kryzysem energetycznym i pandemicznym. Słabo radzą sobie również branże powiązane - w motoryzacji spadek wyniósł ponad 4%.
Niska rentowność i wykorzystanie mocy
Średnie wykorzystanie mocy produkcyjnych w UE27 spadło do 74,6%, znacznie poniżej długoterminowej średniej (81,3%). To aż 9,5% poniżej poziomu sprzed kryzysu. W praktyce oznacza to, że wiele instalacji pracuje poniżej progu opłacalności. W efekcie część inwestycji w nowe moce jest odkładana, a część zakładów ogranicza produkcję.
Rozdrobniony obraz Europy
Wiodące kraje UE-27 odnotowały różne tempo wzrostu produkcji chemicznej w pierwszej połowie 2025 r. w porównaniu z tym samym okresem 2024 r. Dane krajowe pokazują silne zróżnicowanie sytuacji w poszczególnych państwach. Największe spadki odnotowały: Holandia (-6,8%) i Francja (-5,2%). W Niemczech produkcja spadła o 2,7%. Pozytywnie wyróżnia się Belgia, gdzie odnotowano wzrost o 2,4%. Hiszpania i Włochy zanotowały spadki poniżej 2%, co jednak również nie napawa optymizmem.
Handel zagraniczny pod presją
Eksport chemikaliów z UE wzrósł zaledwie o 0,5%, podczas gdy import zwiększył się aż o 5,4%. W efekcie nadwyżka handlowa skurczyła się do 20,1 mld euro w pierwszym półroczu 2025, co oznacza spadek o 17% względem 2024 r. Najważniejszym partnerem eksportowym pozostają Stany Zjednoczone (23,1 mld euro), a najważniejszym źródłem importu - Chiny (17,1 mld euro). Warto zauważyć, że zależność Europy od chińskich dostaw chemikaliów wzrosła w ciągu dwóch dekad niemal pięciokrotnie - z poniżej 1% w 2004 r. do 5,6% w 2024 r.
Globalne porównanie - Europa w odwrocie
Podczas gdy globalna produkcja chemikaliów w pierwszej połowie 2025 roku wzrosła o 4,2% r/r, Unia Europejska znalazła się w recesji (-2,4%). Największym wygranym pozostają Chiny, które utrzymały imponujący wzrost produkcji (+8%). USA i Brazylia również zanotowały pozytywne wyniki - odpowiednio +2,6% i +4,3%. Japonia i Korea Południowa, podobnie jak UE, odnotowały spadki.
Perspektywy - duża niepewność
Cefic podkreśla, że szanse na szybkie odbicie są ograniczone. Słaby globalny popyt, wysokie koszty energii i niepewność geopolityczna - w tym możliwe amerykańskie taryfy - stanowią poważne ryzyko dla europejskich producentów. Prognozy zakładają, że produkcja chemiczna w UE spadnie w 2025 roku, odwracając pozytywny trend z 2024 r., kiedy odnotowano wzrost o 2,4%.
Cały raport do pobrania: Chemical Trends Report