Plastech zamyka rosyjskojęzyczną wersję swojego portalu

Plastech zamyka rosyjskojęzyczną…

Świat ponownie stanął na głowie. 24 lutego rosyjscy żołnierze na rozkaz swojego prezydenta uderzyli na sąsiedni kraj - Ukrainę. Tym samym Rosja demoluje powojenny porządek w Europie, dzięki któremu ten zakątek świata mógł w miarę stabilnie rozwijać się przez ostatnie 70 lat.

To drugi w przeciągu ostatniej dekady atak rosyjskiego imperium na kraj, który próbuje od 30 lat wyzwolić się spod jego wpływów. Aneksję Krymu przespała zarówno Europa jak i cały demokratyczny świat. Obecna agresja, z dnia na dzień coraz bardziej krwawa, skierowana przeciwko ludności cywilnej - również kobietom i dzieciom, budzi przerażenie. Ale budzi również obrzydzenie metodami, o których mogliśmy przeczytać do tej pory jedynie w podręcznikach historii.

Dzisiaj nie tylko cały demokratyczny świat stawia opór temu barbarzyństwu; dzisiaj każdy z nas indywidualnie próbuje w jakikolwiek sposób zaangażować się w pomoc społeczeństwu Ukrainy, zmuszonemu w XXI wieku stawiać czoła okrucieństwu i brutalności.

Misją portalu Plastech jest integracja środowiska na co dzień zajmującego się przetwórstwem tworzyw sztucznych. To zaledwie mały wycinek naszego codziennego życia. Nigdy też nie zajmowaliśmy się polityką. Rozwijaliśmy nasz serwis, kierując go przede wszystkim do polskich Użytkowników. Jednakże żyjemy w świecie naczyń połączonych. Wraz z upływem czasu pojawiła się potrzeba stworzenia wersji w języku angielskim, niemieckim, a nawet rosyjskim. Wszystko po to, aby łączyć. Łączyć tych, którzy kierują się jedną pasją, niezależnie od narodowości i miejsca zamieszkania.

Na przestrzeni lat nawiązaliśmy dobre kontakty biznesowe: w Europie, poza nią, również i w Rosji. Mamy tam wielu serdecznych przyjaciół. Jednak chcemy jednoznacznie przekazać, że działania władz tego kraju budzą w nas olbrzymi sprzeciw. Dlatego też rezygnujemy z dalszego utrzymywania rosyjskojęzycznej wersji naszego portalu.

Nie chcemy być platformą łączącą biznes rosyjski z polskim i europejskim. Nie w sytuacji, gdy rosyjscy żołnierze strzelają do ukraińskich dzieci.

Nie ma na naszym portalu miejsca dla rosyjskich firm. Wróćcie, jak zrobicie porządek w swoim domu.

Paweł Wiśniewski
Wydawca Plastech/Plast Echo

Jacek Leszczyński
Redaktor naczelny Plastech/Plast Echo

Zdjęcie: Sima Ghaffarzadeh


Czytaj więcej: