Rozmowa z Hansem de Haasem, dyrektorem firmy Bianor

Rozmowa z Hansem de Haasem… Prezentujemy rozmowę z Hansem de Haasem, dyrektorem firmy Bianor z Białegostoku. Spółka jest jednym z liderów rynku przetwórstwa tworzyw sztucznych. Jej miesięczna produkcja osiąga poziom 5,2 mln jednostek. W tym celu każdego miesiąca zużywane jest 900 ton granulatu takich dostawców jak BASF, Borealis, DSM, GEP, DuPont, Schulman, SABIC. Bianor zatrudnia 320 osób.

Proszę powiedzieć jak doszło do tego, że Bianor rozpoczął działalność na polskim rynku? Informujecie, że powstał w 1997 roku po transferze działań firmy Norplast z Holandii do Polski. Jak w praktyce wyglądała ta operacja?
Hans de Haas: - Polegała ona na tym, że w 1997 r. koncern Philips postanowił przenieść produkcję podzespołów AGD z Holandii do Polski. Rok po rozpoczęciu swej działalności Bianor posiadał około 10 maszyn i pracował wyłącznie dla Philipsa. Tymczasem na dzień dzisiejszy produkcja skierowana na potrzeby Philipsa stanowi jedynie 50 proc. naszej działalności, a liczba maszyn którymi dysponujemy wzrosła do 60.

Hans de Haas, Bianor

Z czego firma Bianor znana jest w Polsce najbardziej? W czym się specjalizuje?
Myślę, że Bianor jest najbardziej znany jako producent plastikowych części i podzespołów wykorzystywanych do produkcji ekspresów do kawy oraz odkurzaczy. Wytwarzamy także wysokiej jakości obudowy urządzeń gospodarstwa domowego w tym sprzętów AGD (white goods). Specjalizujemy się również w produkcji opakowań metodą szybkiego wtrysku, chociaż trzeba przyznać, że w tym zakresie jesteśmy już mniej rozpoznawalni.

Co można zaliczyć do największych sukcesów firmy w jej wieloletniej działalności w naszym kraju?
Naszym największym sukcesem, poza oczywiście udanym przeniesieniem produkcji Philips, jest pozyskanie znaczących klientów, takich jak choćby Meat Westvaco, Makita oraz Bosh Siemens Hausgeraete.

Sukcesy te są oparte na ciągłym rozwijaniu zdolności naszego lokalnego zespołu w zakresie operacyjnej doskonałości, inżynierii oraz zarządzania. Zalety te przyciągnęły do nas kolejnych klientów oraz pozwoliły rozwinąć nowatorskie techniki produkcji, jak np. świetnie imitująca szkło obudowa lampy Living Colors wykonana ze zmodyfikowanego PET.

W jaki sposób przez tę ponad dekadę obecności w Polsce zmieniała się pozycja firmy na tutejszym rynku?
Główna zmiana polega po prostu na tym, że z firmy produkującej jedynie dla potrzeb Philipsa staliśmy się liderem rynku przetwórstwa tworzyw sztucznych.

Czytaj więcej:
Rynek 1087
Wywiad 292

brak
 

Przetwórstwo tworzyw sztucznych, części do artykułów gospodarstwa domowego, elementy wizualne, elementy techniczne dla różnych branż, tampodruk

Polska