Spór zbiorowy w inowrocławskiej spółce Ciechu

Spór zbiorowy w inowrocławskiej… Jak informowaliśmy w lipcu, zarząd Ciechu podjął decyzję o redukcji zatrudnienia w zakładach Soda Polska Ciech SA w Inowrocławiu. Zgodnie z tym postanowieniem w okresie od 1 września br. do 31 maja 2015 roku w ramach zwolnień grupowych pracę ma stracić do 155 osób.

Pod koniec sierpnia przedstawiciele sześciu organizacji związkowych skupiających 70 proc. załogi spółki Soda Polska Ciech SA przesłali w tej sprawie list do Jana i Sebastiana Kulczyków. Pierwszy z nich jest obecnym przewodniczącym rady nadzorczej Ciechu, drugi natomiast - prezesem KI Chemistry, posiadającej większościowy pakiet akcji Ciechu. Związkowcy poskarżyli się w swoim liście na poczynania zarządu firmy, który działa ich zdaniem na szkodę spółki i powoduje złą atmosferę wśród załogi.

Za tę sytuację związkowcy obwiniają przede wszystkim Dariusza Krawczyka, który pełni funkcję prezesa Ciechu od maja 2012 roku. Według autorów listu przyczyną napięcia jest realizacja programu restrukturyzacyjnego, którego realizacja rozpoczęła się od wypowiedzenia Zakładowych Układów Zbiorowych Pracy z zapisanymi w nich przywilejami dla pracowników. Zdaniem związkowców owe przywileje wynikały z dobrej kondycji spółki i były związane z wysokimi efektami pracy.

Kolejne szkodliwe działania to - według związkowców - zwolnienie 350 osób i likwidacja stanowisk pracy. Według przedstawicieli pracowników konsekwencją tych działań są problemy z organizacją pracy. Jednak nawet te trudności nie powstrzymały zarządu od podjęcia decyzji o zwolnieniach grupowych w Sodzie Polskiej. Tymczasem zdaniem związkowców dalsze obniżanie zatrudnienia "mogą doprowadzić do pogorszenia warunków w pracy, chaosu i zagrożenia życia i zdrowia pracowników".

Ze sprzeciwem związkowców spotkało się także uzależnienie premii oraz nagród rocznych od wyniku EBIDTA, na który załoga nie ma wpływu. Dlatego też w 2013 roku, mimo wysokiego zysku załoga nie otrzymała nagród rocznych. Wśród związkowców nie ma także zgody na likwidację dodatku zmianowego, rekompensującego uciążliwości pracy w systemie zmianowym.

Złą atmosferę potęguje odstąpienie od finansowania organizacji społeczno-kulturalnych związanych od lat ze środowiskiem Ciechu: Klub Honorowych Dawców Krwi, TKKF, Chóry i Towarzystwa Śpiewacze, PZW.

Do problemów wyliczanych przez związkowców należy także brak dialogu na linii związki zawodowe - zarząd. Zdaniem związkowców, władze spółki utrudniają funkcjonowanie organizacjom związkowym, czego przykładem może być zamiana siedzib związkowych na pomieszczenia o gorszym standardzie, położone wewnątrz zakładu. Ma to utrudniać kontakt z członkami związków, głównie emerytami. Ponadto, zamiast korzystania z siedzib na zasadzie nieodpłatnego użytkowania, związkowcom postawiono przed koniecznością uiszczania czynszu w wys. 20 zł za m kw.

Na zarzuty sformułowane przez przedstawicieli związków zawodowych odpowiedział Maciej Powroźnik, dyrektor biura komunikacji Ciechu.
Rzecznik spółki zauważa na wstępie, iż informacja, jakoby organizacje związkowe zrzeszały "około 70 proc. zatrudnionych pracowników" jest znacząco zawyżona i nie znajduje odzwierciedlenia w faktach.

Odnosząc się do zarzutu o brak dialogu na linii związki zawodowe - zarząd, Powroźnik stwierdza, iż taki dialog prowadzony jest cały czas: w 2014 roku w Inowrocławiu odbyło się już 28 spotkań z organizacjami związkowymi.

Powroźnik zauważa, iż obecne uwarunkowania rynkowe oraz silna presja ze strony konkurencji powoduje, że proces restrukturyzacji całej Grupy - w tym zakładów w Inowrocławiu i Janikowie - musi zostać doprowadzony do końca. Dotyczy to również optymalizacji zatrudnienia i procesów związanych z automatyzacją produkcji.

Jak zauważa Powroźnik, średnie wynagrodzenie w zakładach wynosi 4200 zł, podczas gdy średnia płaca w województwie kujawsko-pomorskim wyniosła w 2012 r. 2886 zł. Na tym tle szczególnie dobrze wypadają zarobki niektórych działaczy związkowych, którzy nie świadcząc pracy na rzecz spółki zarabiają nawet ponad 7500 zł miesięcznie.

Rzecznik Ciechu stwierdza, iż zarząd przedstawiał organizacjom związkowym propozycję obejmującą m.in. podwyżkę płac dla najsłabiej uposażonych pracowników, jednak związki zawodowe tę propozycję odrzuciły. Ponadto zarząd Sody Polskiej Ciech był gotów do ograniczenia liczby zwalnianych pracowników ze 155 do 107 osób oraz proponował konkretne podwyżki płac w miejsce nierealnych w warunkach deflacji propozycji związków zawodowych podwyżki o 15 procent. Jednak obie te propozycje zostały odrzucone przez związki.

Jak twierdzi Powroźnik, to brak zrozumienia po stronie związkowej spowodował również konieczność podjęcia przez zarząd Sody Polskiej Ciech samodzielnej decyzji o wypłacie nagrody kwartalnej dla załogi.

Rzecznik spółki podkreśla również, że program rozwojowy dla Soda Polska Ciech obejmuje inwestycje na łączną kwotę ponad 300 mln zł. Ma to pozwolić spółce na funkcjonowanie na konkurencyjnych rynkach światowych, jednak warunkiem powodzenia jest dokonanie niezbędnych zmian organizacyjnych.

Czytaj więcej:
brak
 

Soda kalcynowana, sól warzona, środki ochrony roślin, pianki poliuretanowe, krzemiany sodu i potasu, opakowania szklane

Polska

Reportaże

Forum