System depozytowy: wciąż wiele pytań bez odpowiedzi

Wracając do pytania o szklane butelki jednorazowe i puszki aluminiowe. Doświadczenie pokazuje, że poprzez zbiórkę selektywną jesteśmy w stanie realizować wysokie poziomy zbierania i recyklingu butelek szklanych, czy w ogóle opakowań szklanych. Jednak aby robić to efektywnie, niezbędne jest odpowiednie zachowanie społeczeństwa.

Krótko mówiąc, butelka powinna trafiać do zielonego pojemnika albo do zielonego worka. Wystarczy tyle i aż tyle, ażeby osiągnąć satysfakcjonujące poziomy zbiórki. W niektórych krajach Unii Europejskiej poziomy zbiórki opakowań szklanych dochodzą do 80–90% bez systemu depozytowego.

Wiele środowisk lobbuje za włączeniem do systemu depozytowego jednorazowych butelek szklanych, co jest z punktu widzenia systemowego nieefektywne. Zbierając tym sposobem szklaną butelkę jednorazową nie eliminujemy zbiórki innych opakowań szklanych; wszystkich butelek nie skierujemy do systemu depozytowego, możemy tam skierować tylko wybrane formaty. Nie wyeliminujemy również ze zbiórki selektywnej opakowań takich jak np. słoiki czy różnego rodzaju flakony. System depozytowy usunąłby ze zbiórki selektywnej niewielką frakcję szkła, natomiast pozostałą część opakowań szklanych będziemy musieli zbierać, mimo wszystko, za pomocą zbiórki selektywnej. I rzecz najistotniejsza – dyrektywa unijna nie mówi nic o specjalnych poziomach zbiórki dla opakowań szklanych. O ile dyrektywa SUP odnosi się do opakowań z tworzyw sztucznych, nic podobnego nie funkcjonuje w zakresie opakowań szklanych. Nie jesteśmy więc zobligowani do osiągania określonych poziomów zbierania opakowań szklanych.

Z kolei jeśli mówimy o aluminium, to Polska osiąga jeden z najwyższych w Unii Europejskiej poziomów zbierania takich opakowań; są to przede wszystkim puszki do napojów. Dzieje się to jednak poprzez system niesformalizowany, oparty niestety na osobach „niewiążących końca z końcem”. Powinniśmy sobie zadać pytanie, czy ten system przetrwa w momencie, kiedy polskie społeczeństwo będzie się bogacić, czy w pewnym momencie ludzie, którzy obecnie parają się zbieraniem puszek, nadal będą to robić? Następną kwestią jest, czy będziemy realizować wysokie poziomy zbierania puszek za pomocą zbiórki selektywnej? Doświadczenia innych krajów Unii Europejskiej wskazują, że tak być nie musi.

dsc81702-kopia

Z drugiej strony system depozytowy dla puszek gwarantuje realizację ich zbiórki na wysokim poziomie. Proszę też pamiętać, że aluminium w odpadach komunalnych to nie tylko puszki, to również innego rodzaju opakowania: tacki, folie itd. Powstaje zatem pytanie, czy całego aluminium nie powinniśmy zostawić w zbiórce selektywnej. Zebrany tą drogą odpad kierowany jest na sortownie, a podczas procesów sortowania jesteśmy w stanie tę frakcję dość dobrze odseparować i skutecznie przekazać do recyklingu. Pojawia się jeszcze inna propozycja polegająca na tym, aby objąć systemem depozytowym nie tylko puszki aluminiowe, ale wszystkie puszki na napoje.

Pamiętajmy, że napoje są sprzedawane nie tylko w puszkach aluminiowych, ale również w stalowych. W tym momencie mamy pewną logikę: wprowadzamy depozyt na wszystkie opakowania z tworzyw sztucznych na napoje (np. do 3 litrów) i na wszystkie opakowania metalowe na napoje określonej objętości. Pozwala to na przedstawienie konsumentowi prostego i spójnego przekazu, dzięki któremu będzie wiedział, że opakowanie po napoju, niezależnie czy jest ono wykonane z tworzyw sztucznych czy z metalu, powinno trafić do systemu depozytowego. Tym samym spełniamy warunek zrozumienia i ergonomii systemu dla konsumenta. Dodatkowo, z punktu widzenia odbioru społecznego opakowań porzucanych w przestrzeni publicznej – to właśnie opakowania stalowe są problematyczne, ponieważ osoby zbierające puszki je omijają. Stąd też biorą się opinie społeczne, że puszka nie jest zbierana.

Z kolei butelka szklana charakteryzuje się tym, że jest ciężka. Stanowi to poważne obciążenie dla systemu depozytowego. Aby przechowywać butelki szklane, należy dysponować dużymi przestrzeniami magazynowymi. W odmienności od puszek i pojemników z tworzyw sztucznych, butelek szklanych nie da się na miejscu zgnieść.