Automatyzacja staje się jednym z głównych motorów wzrostu w europejskim przemyśle, a roboty współpracujące zajmują coraz ważniejsze miejsce w strategiach zatrudnienia. Z badania zrealizowanego na zlecenie Universal Robots, obejmującego 2174 specjalistów z ośmiu krajów, wynika, że 84% respondentów deklaruje pozytywne nastawienie pracowników do robotyzacji, przy zaledwie 3% wskazań na opór. To istotna zmiana w postrzeganiu wpływu automatyzacji na rynek pracy, gdzie korzyści operacyjne i kadrowe zaczynają przeważać nad obawami.
Liderzy przemysłu prognozują szybkie upowszechnienie współpracy ludzi z cobotami. Aż 93% z nich oczekuje, że w ciągu najbliższych dziesięciu lat co najmniej 10% pracowników będzie wspierać się robotami współpracującymi, a niemal połowa, 47%, szacuje, że odsetek ten przekroczy jedną czwartą załogi. W Polsce przewidywania są jeszcze bardziej zdecydowane: 54% respondentów zakłada, że w tym horyzoncie co najmniej jeden na czterech pracowników będzie współpracował z cobotem. Już dziś rozwiązania tego typu stanowią fundament działalności wielu firm, a ich znaczenie rośnie wraz z przyspieszaniem projektów automatyzacyjnych.
Perspektywa zatrudnienia także ulega zmianie. Ponad połowa badanych, 51%, uważa, że do 2030 r. roboty stworzą więcej miejsc pracy, niż zlikwidują. Przeciwny pogląd deklaruje 22% ankietowanych, a 78% pozostaje optymistycznych lub neutralnych wobec bilansu zatrudnienia. Zbieżne odpowiedzi odnotowano w Polsce, gdzie również 51% respondentów przewiduje dodatni wpływ robotyzacji na liczbę miejsc pracy. Jednocześnie 91% badanych wskazuje, że coboty mogą zmniejszyć niedobory kadrowe o co najmniej 10%, a 44% spodziewa się redukcji rzędu jednej czwartej lub większej. Wskazuje to na rolę automatyzacji w stabilizowaniu procesów produkcyjnych, umożliwianiu rozwoju i łagodzeniu skutków wyzwań demograficznych, w tym starzenia się populacji i kurczenia się zasobów pracy.
- Wyraźnie pozytywne postrzeganie automatyzacji w Polsce jest dobrym prognostykiem dla naszego przemysłu. To, że coraz więcej firm traktuje coboty jako realne wsparcie dla pracowników i narzędzie wzrostu produktywności świadczy o realistycznym planowaniu przyszłości. Wyniki badań pokazują, że roboty i współpraca z nimi będą kluczowym elementem rozwiązywania niedoborów kadrowych oraz budowania odporności przedsiębiorstw na wyzwania demograficzne i rynkowe - mówi Grzegorz Będkowski, Channel Distribution Manager Universal Robots w Polsce.
Produktywność głównym motorem inwestycji
Wzrost produktywności jest najczęściej wskazywanym powodem wdrażania automatyzacji. 68% ankietowanych umieściło go w trójce kluczowych czynników decyzji inwestycyjnych. Efekty są już szeroko zauważalne, 89% firm odnotowało poprawę wydajności dzięki cobotom. Ponad połowa, 52%, raportuje wzrost o 10-25%, niemal jedna trzecia, 30%, wskazuje na poprawę o 26-50%, a 6% deklaruje wzrost przekraczający 50%.
W Polsce wyniki są jeszcze bardziej optymistyczne. Wzrost produktywności w przedziale 10-25% zadeklarowało 55% respondentów, dokładnie jedna trzecia wskazała na przyrost o 26–50%, a 7,5% oceniło poprawę jako wyższą niż 50%.
Automatyzacja jako odpowiedź na wyzwania
Respondenci podkreślają, że automatyzacja stała się priorytetem w obliczu niestabilności geopolitycznej, inflacji, starzenia się społeczeństw i zaburzeń w łańcuchach dostaw. Firmy intensyfikują inwestycje w robotykę, a także w powiązane technologie analityczne, aby poprawić wydajność, jakość i odporność operacyjną.
- Europejski przemysł przechodzi głęboką transformację, mierząc się z niestabilnością geopolityczną, inflacją, starzeniem się społeczeństw i wyzwaniami w łańcuchach dostaw - mówi Daniel Niepsuj, CEE Sales Lead w Universal Robots. - W odpowiedzi automatyzacja przestała być odległym celem, stała się priorytetem. Firmy inwestują w robotykę, sztuczną inteligencję i zaawansowaną analitykę, aby zwiększyć produktywność, jakość i odporność. Nasze badania potwierdzają tę zmianę, pokazując, że coboty nie tylko zwiększają efektywność, ale też napędzają transformację całych przedsiębiorstw - podsumowuje Niepsuj.
Metodologia badania
Wyniki pochodzą z badania „Stan automatyzacji przemysłowej w 2025 r.”, przeprowadzonego w pierwszej połowie 2025 r. w Danii, Francji, Niemczech, Włoszech, Polsce, Hiszpanii, Szwecji i Wielkiej Brytanii. Ankiety zrealizowano z wykorzystaniem wiodącej platformy badawczej B2B oraz profesjonalnego panelu zewnętrznego. Próba była reprezentatywna pod względem wielkości przedsiębiorstw, branż oraz poziomu dojrzałości automatyzacji.
W badaniu uczestniczyli specjaliści zatrudnieni w firmach na różnych etapach wdrażania automatyzacji, w tym korzystających z robotów współpracujących lub przemysłowych, z zaawansowanych maszyn bez robotyki oraz z podstawowych rozwiązań automatyzacyjnych. Respondenci reprezentowali zróżnicowane poziomy stażu pracy, 95% pracowało w pełnym wymiarze godzin, a organizacje obejmowały zarówno MŚP, jak i duże korporacje.
Z całym raportem można zapoznać się tutaj.
