Opakowania Frosch - skok w kierunku GOZ

- Podczas testowania kolejnych pomysłów pracowaliśmy na zasadzie "lejka innowacji", aż w końcu stworzyliśmy projekt na bazie polietylenu, który w każdym punkcie przekonał wszystkich uczestników łańcucha przetwarzania.

Wyraźne korzyści zauważalne są zwłaszcza w odniesieniu do wytrzymałości zgrzewu i poziomu maksymalnego napełnienia - skomentował Jens Kösters, Manager Technical Services w Mondi Consumer Goods Packaging.

Ogromny skok naprzód: saszetka ze zdejmowaną etykietą

Wisienką na torcie w odniesieniu do tego projektu było znalezienie rozwiązania problemu, z którym recyklerzy muszą mierzyć się w przypadku zadrukowanych opakowań elastycznych z tworzyw sztucznych.

- Saszetkę uszlachetniamy poprzez rzucającą się w oczy zewnętrzną etykietę, która z przodu posiada nadruk ze znakiem firmowym, z tyłu zaś informacje dla konsumentów - wyjaśnia Sander. - Kiedy jest już pusta, wystarczy po prostu zdjąć zewnętrzną powłokę, a w efekcie obie części zestawu mogą zostać zmielone i przesortowane w dwóch odrębnych strumieniach recyklingu.

Dzięki temu opatentowane opakowanie z polietylenu w 100% podlega procesowi recyklingu - rzecz jasna, w procesie produkcji zastosowania nie znajdują ani środki wiążące ani kleje. Poza tym zarówno lejek, jak i nakrętka również są wykonane z polietylenu. Zaś w procesie recyklingu uzyskuje się recyklat o jakości niemalże nieustępującej oryginalnemu materiałowi.

Saszetka Frosch


PH
Źródło: Mondi Group