Przetwórcy nie pozwolą na wzrost cen do poziomów pożądanych przez producentów

Przetwórcy nie pozwolą na…

Według Chem-Courier producenci i handlowcy, którzy jeszcze nie zamknęli swoich okien sprzedażowych, po raz kolejny podnieśli ceny poliolefin. Należy zauważyć, że niektórzy z nich oferują materiały o 80-100 euro droższe niż w zeszłym tygodniu, ale konsumenci nie akceptują takich zmian. Ci, którzy podnieśli ceny o 40-60 euro, sprzedają produkt, ale twierdzą, że popyt nie jest na wysokim poziomie.

- Panika, która jest odczuwalna na rynku, dotyczy bardziej producentów i handlowców. Oczywiście teraz jest najlepszy czas na podnoszenie cen ze względu na malejącą dostępność importowanego materiału i jego wyższe koszty, a także zwiększony eksport, np. do Turcji. Należy jednak zdawać sobie sprawę, że przetwórcy, którzy sami nie mają wystarczającej liczby zamówień, nie będą kupować dużej ilości materiału po tak wysokich cenach - skomentował jeden z uczestników rynku.

Wśród najbardziej aktywnych sektorów nadal zwraca się uwagę na sektor spożywczy. Uczestnicy rynku uważają też, że sektory budownictwa i rolnictwa zaczynają się ożywiać.

Na rynku brakuje niektórych materiałów z powodu remontów lub awarii w niektórych europejskich zakładach. Nie możemy jednak mówić o niedoborach. Materiału jest wystarczająco dużo, aby zaspokoić potrzeby klientów. - Nawet jeśli produkt nie jest dostępny, przetwórcy zastępują go dostępnym odpowiednikiem - dodał polski handlowiec.

Przedsiębiorcy podkreślają, że LDPE jest najbardziej poszukiwanym produktem na rynku. Dlatego jego cena wzrosła do 1140-1180 EUR/t,  o 60 euro względem ubiegłego tygodnia. Należy zauważyć, że znane są oferty sprzedaży za cenę wyższą niż górna granica przedziału, ale nie ma znanych transakcji opiewających na 1200 EUR/t lub więcej. Ceny HDPE do formowania wtryskowego wzrosły o 40 EUR do 1110-1180 EUR/t. Jednakże istnieją oferty po cenach wyższych niż 1200 EUR/t. Cena homopolimerów i blok kopolimerów polipropylenu wzrosła o 25 i 45 EUR/t, a cena PP random nie uległa zmianie, podczas gdy na rynku są oferty poniżej średnich cen rynkowych.

Niektórzy gracze twierdzą, że cena ustabilizuje się w przyszłym tygodniu, podczas gdy niektórzy uważają, że cena może nadal rosnąć. Jednak Chem-Courier uważa, że w ostatnim tygodniu miesiąca ceny poliolefin spot powinny pozostać stabilne. Pod koniec tygodnia zostaną ogłoszone ceny kontraktowe monomerów, które według prognoz wzrosną. Następnie producenci poliolefin będą próbowali podnieść ceny o 100-150 euro za tonę. Najprawdopodobniej rynek nie zaakceptuje takich cen, a do połowy lutego ceny ustabilizują się na poziomie w przedziale 50-70 euro powyżej obecnej ceny. Oczywiście wpływ na rynek będzie miała dalsza kontynuacja konfliktu na Morzu Czerwonym, ale nie należy spodziewać się paniki i nieprzemyślanego uzupełniania przez przetwórców magazynów surowcem. Wielu dużych przetwórców już teraz zapowiada, że odmówi zakupów w lutym, jeśli cena będzie zbyt wysoka. W swoich magazynach mają jakieś zapasy, zarówno surowców, jak i gotowych produktów.

depositphotos-28383903-l
Zdjęcie: depositphotos.com/pl

Czytaj więcej:
Analiza 394
Rynek 1089