System ROP ma być prosty, spójny i wspierać branżę recyklingu

Chciałbym, abyśmy skoncentrowali się na odpadach z tworzyw sztucznych. Jednym z najważniejszych elementów łańcucha recyklingu tych odpadów są… sami recyklerzy. Jakie proponujecie rozwiązania, dzięki którym możemy uniknąć marnowania tysięcy ton surowców, których dziś nie opłaca się przetwarzać?

Historia zatacza koło. Przez kilka lat dużo się mówiło o recyklingu, ale nie zaszły konieczne zmiany uzdrawiające branżę. Dziś znów do gry wchodzą zwolennicy spalania odpadów. Na nasze nieszczęście, to właśnie tworzywa sztuczne są najlepszym paliwem do produkcji RDF (ang. Refuse Derived Fuel). Samorządy chcą spalać odpady, żeby nie trudzić się przygotowaniem ich do recyklingu. To bardzo krótkowzroczne, bo spalanie odpadów nie jest neutralne w kontekście klimatu. Każdy kto był w zakładzie recyklingu tworzyw wie, że nie ma przy nim wysokiego komina emitującego toksyczne związki do atmosfery. Proces recyklingu materiałowego jest przyjazny dla środowiska naturalnego i neutralny dla pobliskich mieszkańców.

Żeby recykling stał się opłacalny, opakowania niezdatne do niego powinny zostać zakazane, a materiały trudne, których nie opłaca się poddawać ponownemu przetwarzaniu, powinny zostać obciążone wysoką opłatą produktową. Takie rozwiązania zniechęcą wytwórców do wprowadzania ich na rynek. Należy również wdrożyć system depozytowo-kaucyjny. Trwają prace nad takim systemem w Polsce. Wprowadzający opakowania chcieliby, żeby dotyczył on tylko butelek PET, jednak Stowarzyszenie ''Polski Recykling'' wraz z innymi organizacjami stoi na stanowisku, że powinien zostać rozszerzony o inne opakowania: zarówno szklane, jak i aluminiowe. Odpowiednia kaucja czy depozyt powinna zmotywować konsumentów do zwracania takich opakowań w celu odzyskania pieniędzy. System depozytowo-kaucyjny w innych krajach się sprawdził i w obecnej chwili jest najbardziej wydajny pod względem wysokości recyklingu zbieranych odpadów opakowaniowych. Jednak należy pamiętać, że to system ROP jest priorytetem, a system depozytowo-kaucyjny jego uzupełnieniem.

Na początku listopada wiceminister klimatu Jacek Ozdoba powiedział w Sejmie, że popiera projekt wprowadzenia obowiązku wykorzystywania recyklatów w nowych produktach i opakowaniach. Czekacie na takie przepisy?

W każdej firmie recyklingowej podstawą funkcjonowania jest zapewniony zbyt, bo każdą zarobioną złotówkę generuje sprzedaż. Cieszy nas, że Ministerstwo odpowiedziało na apel branży; oczekujemy konkretnych zapisów prawnych, by przekonać się jakie rodzaje produktów będą one obejmowały. Warto pamiętać, że Stowarzyszenie ''Polski Recykling'' już wczesną wiosną proponowało obligatoryjną zawartość recyklatów. To członkowie naszego stowarzyszenia, recyklerzy z wieloletnim stażem w branży, zaproponowali ministerstwu zastosowanie obowiązku wykorzystania recyklatów w nowych produktach i opakowaniach. 

Zależy nam na wprowadzeniu obowiązku wykorzystania recyklatów we wszystkich opakowaniach w ilości co najmniej 30%, z wyłączeniem opakowań mających bezpośredni kontakt z produktami medycznymi. Stowarzyszenie zaproponowało wprowadzenie sankcyjnej opłaty za niewykorzystywanie recyklatów, w minimalnym stopniu tożsamej z wysokością Plastic Tax wdrożonego przez Unię Europejską, który wynosi 0,80 euro za kilogram wprowadzonych tworzyw pierwotnych. Ważne jest, żeby pobudzić branżę recyklingu, a nie ma lepszego bodźca niż zwiększony popyt na recyklaty. We współpracy z członkami SPR jak i innymi recyklerami tworzymy katalog produktów mogących zawierać w sobie surowce wtórne w określonych minimalnych ilościach. Katalog jest dostępny na naszej stronie i stale go uzupełniamy. 

Rozmawiał: Jacek Leszczyński