Przemysł motoryzacyjny przymierza się do dużych zmian w zakresie wykorzystywania lekkich materiałów w konstrukcji pojazdów, aby dostosować się do obowiązujących przepisów o ochronie środowiska. Czy to szansa dla branży tworzyw sztucznych? Większość przekonuje, że tak, ale teraz analitycy Frost & Sullivan uznali, że to niekoniecznie jedyny możliwy scenariusz.W wielu krajach na świecie, obowiązują już przepisy nakazujące zmniejszenie poziomu emisji dwutlenku węgla. Regulacje te wprowadziły wymóg obniżenia masy pojazdów. Przede wszystkim ciężkie materiały wykorzystywane w niektórych podzespołach zastąpiono lżejszymi odpowiednikami. Powodem zmian jest fakt, że to właśnie masa pojazdu ma bezpośredni wpływ na zużycie paliwa.
Z analizy globalnej firmy doradczej Frost & Sullivan, wynika, że w 2010 r. globalny rynek lekkich materiałów zanotował przychody w wysokości 38 mld dolarów, a w 2017 r. ma to już być 95,34 mld dolarów.
Wzrost wykorzystania lekkich materiałów umożliwi europejskim producentom obniżenie emisji CO2 z obecnego poziomu 160 g/km do 130 g/km w latach 2012-2015. Podobnie amerykańscy producenci samochodów muszą uzyskać wyznaczony średni docelowy poziom zużycia paliwa dla floty pojazdów na poziomie 35-39 mil na galon do 2016 r., wraz z przyjęciem standardu średniego zużycia paliwa dla producentów aut sprzedawanych w Ameryce.

Wprawdzie w ocenie analityków Frost & Sullivan nowe przepisy to spory krok naprzód w ochronie środowiska, jednak stanowią one duże wyzwanie dla producentów samochodów, którzy muszą znaleźć innowacyjne rozwiązania zapewniające przestrzeganie wprowadzonych regulacji i wciąż utrzymać rentowność produkcji.
Lekkie materiały faktycznie zmniejszają masę całkowitą oraz poziom emisji, ale jednocześnie znacznie podnoszą koszty produkcji. Zarówno sami producenci samochodów, jak i dostawcy dla przemysłu motoryzacyjnego ucierpieli podczas spowolnienia gospodarczego i teraz trudno im z entuzjazmem podchodzić do przejścia z podzespołów metalowych na materiały alternatywne. Jednak wszystko wskazuje na to, że liczne regulacje prawne związane ze zużyciem paliwa, niską emisją dwutlenku węgla i wycofywaniem pojazdów z eksploatacji pozostaną przez najbliższe dziesięciolecie bardzo restrykcyjne. Niespełnienie surowych norm spowoduje słone kary, które dodatkowo pogorszą bilans zysków producentów samochodów.
Liderem w zakresie wielkości produkcji i zyskowności spośród wszystkich lekkich materiałów jest aluminium, jednocześnie polimery cieszą się coraz większym uznaniem, głównie ze względu na niski współczynnik kosztów w stosunku do wydajności, w zależności od rozmiaru, kształtu i złożoności danej części. Jednak jest i druga strona medalu, która wskazuje na to, że wykorzystanie tworzyw sztucznych w elementach konstrukcyjnych, które muszą być przecież bardzo odporne na uderzenia, będzie raczej niewielkie.