Firma igus wprowadziła gotową do montażu oś liniową drylin SLX-8060 z napędem na śrubie pociągowej dryspin. Rozwiązanie adresuje aplikacje wymagające regulacji i pozycjonowania, między innymi zautomatyzowaną obsługę detali, systemy paletyzacji w logistyce oraz regulację przyrządów montażowych. Celem jest skrócenie czasu projektowania i integracji napędów oraz sterowania, co bywa wąskim gardłem przy budowie stanowisk i gniazd produkcyjnych w przemyśle pakującym. Oś w zależności od konfiguracji przenosi obciążenia do 600 kg i może pracować samodzielnie albo w układach portalowych. Producent podkreśla kompatybilność mechaniczno‑montażową z popularnymi profilami aluminiowymi wykorzystywanymi w konstrukcjach maszyn oraz możliwość pracy ręcznej lub elektrycznej. Moduł bazuje na anodowanym profilu aluminiowym z wbudowaną prowadnicą liniową drylin W w rozmiarze 16, a napęd realizuje śruba pociągowa w systemie dryspin.
Konstrukcja i integracja
Podstawą osi jest odporny na korozję, anodowany profil aluminiowy zintegrowany z prowadnicą drylin W w rozmiarze 16. Napęd oparto na technologii śruby dryspin, którą można obsługiwać ręcznie lub elektrycznie. – Już w 2024 roku wprowadziliśmy na rynek nową generację osi liniowych ZLX z napędem paskowym, która spotkała się z bardzo dobrym przyjęciem wśród konstruktorów na całym świecie. Potwierdzili oni, że gotowe do montażu rozwiązanie znacząco skraca czas projektowania. Dlatego rozszerzyliśmy ofertę o wariant z napędem śrubowym, który zapewnia jeszcze większą elastyczność zastosowań – twierdzi Radosław Sobociński, menedżer produktu ds. techniki liniowej i napędowej drylin w firmie igus.
Osie drylin SLX zaprojektowano z myślą o maksymalnym skróceniu czasu montażu. Instalacja jest możliwa bez wiercenia, bezpośrednio na profilach aluminiowych stosowanych w konstrukcjach maszyn. Nowa geometria osi ułatwia wkomponowanie w standardowe profile konstrukcyjne, a szerokie rowki pozwalają na szybki montaż akcesoriów, takich jak uchwyty czujników czy osłony. – Na życzenie dostarczamy osie liniowe jako kompletne rozwiązanie z silnikami i sterownikami, do wyboru silniki krokowe, EC/BLDC czy DC. Możliwa jest też integracja napędów innych producentów. Do pracy ręcznej dostępne są różne elementy obsługowe, od przekładni kątowych po pokrętła – twierdzi Sobociński.
Praca bezsmarowa, testy i parametry
Jedną z kluczowych cech drylin SLX jest praca na sucho, bez oleju i smaru. Wózek oraz śruba współpracują z nakrętką i elementami ślizgowymi z wysokowydajnych tworzyw sztucznych, które zawierają smary stałe. Dzięki temu układ pracuje z niskim tarciem, jest cichy i odporny na zabrudzenia. – Eliminuje to nie tylko kosztowne przestoje serwisowe związane ze smarowaniem. Konstrukcja jest też mniej podatna na awarie spowodowane powstawaniem pasty ze smaru, kurzu i brudu – dodaje Sobociński. – Ponadto sam profil jest z trzech stron całkowicie zamknięty, co dodatkowo zwiększa ochronę przed zanieczyszczeniami. Zasada ślizg zamiast toczenia pozwala stosować aluminium i tworzywa sztuczne, co redukuje masę konstrukcji przy zachowaniu wysokiej wydajności.
Seria SLX została poddana długookresowym testom zmęczeniowym w laboratorium igus o powierzchni 4000 m². Próby potwierdziły niezawodną pracę przy 113 232 podwójnych cyklach w czasie 23 590 godzin. Specjalna geometria śruby pociągowej dryspin wydłuża żywotność napędu o około 30 procent i zwiększa sprawność poprzez dobór materiałów. Profil wbudowanej prowadnicy w rozmiarze 16 mm umożliwia osi drylin SLX przenoszenie statycznych obciążeń osiowych do 1250 N i promieniowych do 5000 N. Dostępne są skoki o długości do 1000 mm.
