Polskie firmy zostały po raz pierwszy ukarane przez Komisję Europejską za to, że tworzyły kartel. Za udział w zmowie cenowej Unipetrol należący do Orlenu musi zapłacić ponad 17 i pół miliona euro, a Trade-Stomil 3 miliony 800 tysięcy euro.Kartel miał na celu ustalenie cen i podział rynku niektórych rodzajów kauczuku syntetycznego - wynika z informacji Komisji. Z ustaleń Brukseli wynika, że od 1996 do 2002 roku spółki wspólnie uzgadniały warunki sprzedaży i dostaw gumy syntetycznej używanej do produkcji opon.
"Przedsiębiorstwa należące do koncernów Eni, Bayer, Shell, Dow, Unipetrol i Trade-Stomil działały w porozumieniu kartelowym co najmniej od 1996 r. do 2002 r.” – czytamy w środowym komunikacie KE.
Oprócz polskich spółek do kartelu należały też koncerny Eni, Bayer, Shell i Dow. Firmy będą musiały zapłacić w sumie 519 milionów euro. Jest to druga co do wielkości kara finansowa w historii, bo - jak podkreśla Komisja Europejska - działalność kartelu była niezwykle szkodliwa. Komisja podała, że Eni, Shell i Bayer obciążono wyższymi grzywnami, ponieważ przedsiębiorstwom tym już wcześniej udowodniono udział w kartelach. Z kolei Bayer nie musi płacić swojej grzywny, gdyż korzysta z pełnego zwolnienia z kary jako pierwsza firma, która ujawniła Komisji istnienie kartelu.
Sprawa wyszła na jaw, kiedy niemiecki koncern Bayer zdecydował się opowiedzieć Komisji Europejskiej o szczegółach. Dzięki temu sam uniknął kary finansowej.
Bruksela, informując o nałożonych grzywnach, ostrzegła, że jest zdeterminowana w walce z kartelami, które uderzają w europejską gospodarkę. Ustalając wysokość grzywien, Komisja wzięła pod uwagę wielkość rynku rozpatrywanych produktów na obszarze EOG, czas funkcjonowania kartelu i wielkość uczestniczących w nim firm.
Łączna kwota grzywny jest drugą pod względem wysokości karą pieniężną, jaką kiedykolwiek nałożyła Komisja w sprawie kartelowej, tym samym całkowita suma grzywien nałożonych w tym roku z tytułu działalności kartelowej sięgnęła rekordowego poziomu 1,843 mld euro.
W ubiegłym roku PKN Orlen kupił akcje uprawniające do 62,99% głosów w czeskiej spółce Unipetrol.
źródło: Bankier/IAR/ISB
