Trochę prawdy o myciu przemysłowym

W wielu branżach przemysłu, przy wąskim zakresie zabrudzeń, absolutnie wystarczalne jest mycie bazujące na mediach wodnych (alkalicznych, kwaśnych czy tez obojętnych/neutralnych). Myjki takie produkuje od lat firma LPW, kolejny innowator tej branży.

Wszystkie myjki tej klasy można oczywiście integrować w dużych liniach produkcyjnych, a wielkość komory myjącej dostosować do taktu pracy takich linii. Czas mycia w zależności od skali produkcji, technologii mycia i wymaganego poziomu czystości waha się pomiędzy 5 a 60 minut.

Myjki tzw. In-line (aktualnie coraz popularniejszy koncept produkcji One Piece Flow) są załadowywane pojedynczymi komponentami, potrafią umyć i wysuszyć np. korpus silnika czy też wał korbowy w przeciągu 30 sekund. Takie myjki produkuje firma MecanoLav.

Jak wygląda w przemyśle proces doboru urządzenia myjącego?

Procedura ustalania odpowiedniej technologii i procesu mycia wygląda od strony technicznej zawsze tak samo. Najpierw przeprowadzana jest analiza zabrudzenia, które ma być usunięte, oczywiście do wymaganego poziomu czystości powierzchni (mycie wstępne, dokładne, precyzyjne, high purity, międzyoperacyjne itp.). Ze względów ekonomicznych nigdy nie myje się dokładniej jak specyfikacja czystości i technologia produkcji tego wymaga. Nie tylko chłodziwa i zanieczyszczenia „mechaniczne“ takie jak wióry, pozostałości szlifierskie, śrutownicze itp. są tutaj ważne, ale również wszystkie inne takie jak oleje tokarskie, smary, żywice, sole, pasty polerskie i honownicze, woski, środki konserwujące, dezynfekujące itp.

Technologie mycia

Następnie ustala się na umytych doświadczalnie częściach poziom uzyskanej czystości. Wykonuje się to drogą analizy pozostałości zabrudzeń stałych i zatłuszczenia szczątkowego. Detale opłukuje się w komorach laminarnych a wychwycone na filtrach cząstki zabrudzenia, po ich wysuszeniu są ważone, liczone i mierzone przy pomocy automatycznych urządzeń mikroskopowych.

Dopiero na samym końcu takiego procesu dokonuje się doboru technologii mycia, medium myjącego i konfiguracji myjki. Tylko w ten sposób osiągamy najwyższe klasy czystości. W każdej branży. Od czystości podstawowej do high purity. Zawsze. A rewelacyjnie krótkie procesy mycia są dowodem ekonomicznego podejścia do procesów produkcyjnych. W tym momencie wypada wspomnieć, ze żadna myjka nie zastąpi operacji gratowania. Grat znajdujący się na krawędziach możne tylko przypadkowo zostać usunięty ale nie musi. Od tego są operacje gratowania poprzedzające procesy mycia.

Źródło: FOKA Engineering

Czytaj więcej:

Reportaże

Forum