Biznes zgłasza obawy dotyczące dyrektywy Single Use Plastics

Projekt dyrektywy w sprawie produktów jednorazowego użytku z tworzyw sztucznych budzi też zdecydowane obawy Związku Przedsiębiorców i Pracodawców (ZPP), którego zdaniem dyrektywa w długofalowy i silnie negatywny sposób wpłynie na wiele polskich podmiotów, w istotnym stopniu pogarszając ich sytuację.

Szczególne zaniepokojenie przedstawicieli ZPP budzą poprawki posłów do Parlamentu Europejskiego, uderzające w polską branżę tytoniową. Akurat w przypadku tej branży Polska dysponuje silną przewagą konkurencyjną wobec innych rynków unijnych, zarówno jeśli chodzi o wolumen produkcji, jak i wielkość inwestycji oraz zatrudnienia.

Pierwsza ze zgłoszonych przez parlamentarzystów poprawek odnosi się do wprowadzenia dodatkowych obowiązków informacyjnych dla producentów wyrobów tytoniowych, dotyczących właściwych sposobów pozbywania się śmieci, skutków nielegalnego zaśmiecania oraz informacji o obecności plastiku w produkcie. ZPP zaznacza, że wygląd paczki papierosów jest już regulowany przez rozliczne akty prawne. Relatywnie niedawno, w istotny sposób w niego ingerowano nakładając na producentów obowiązek umieszczania na opakowaniach wyrobów tytoniowych ostrzeżeń zdrowotnych odnoszących się do skutków używania tytoniu.

"Propozycja, by nałożyć na producentów wyrobów tytoniowych dodatkowe obowiązki w zakresie informowania o właściwych sposobach pozbywania się śmieci, skutkach nielegalnego zaśmiecania, czy też zawartości plastiku w produkcie, budzi uzasadniony sprzeciw. Trzeba zresztą podkreślić, że Komisja Europejska wzięła ww. uwarunkowania pod uwagę przy projektowaniu dyrektywy w aktualnym kształcie" - czytamy w oświadczeniu ZPP.

Druga z poprawek ma na celu ograniczenie zużycia filtrów do papierosów, czyli elementów mających kluczową dla oddziaływania produktu na zdrowie funkcję, jaką jest ograniczanie ilości szkodliwych dla zdrowia substancji trafiających do organizmów konsumentów. Zachowanie dopuszczalnych poziomów stężenia niektórych substancji (wynikających z aktów prawnych Unii Europejskiej), wymaga zastosowania filtrów o odpowiednich właściwościach. Mimo prowadzonych od wielu lat badań, do tej pory nie udało znaleźć się odpowiedniego substytutu dla używanych obecnie filtrów do papierosów. Każde ograniczenie możliwości wykorzystywania filtrów jest zatem równoznaczne z adekwatnym ograniczeniem produkcji i sprzedawania wyrobów tytoniowych. W wymiarze praktycznym wiązałoby się to z realnym ryzykiem redukcji produkcji albo nawet zamknięcia znajdujących się w Polsce fabryk producentów wyrobów tytoniowych.

W branży tytoniowej nastąpiłyby zwolnienia, a wpływy do budżetu państwa z tytułu akcyzy od wyrobów tytoniowych uległyby zasadniczemu obniżeniu. Związek Przedsiębiorców i Pracodawców uważa, że skala potencjalnych negatywnych skutków przyjęcia poprawek zaproponowanych przez posłów, jest wystarczająco duża, by jednoznacznie się im sprzeciwić.

Przemysł opakowaniowy poddał krytyce projekt dyrektywy Single-Use Plastics już sierpniu br. (zob. artykuł z 23.08.2018). Europejska Organizacja ds. Opakowań i Środowiska (EUROPEN) oraz 67 innych europejskich i krajowych stowarzyszeń reprezentujących łańcuch wartości opakowań wydały wspólne oświadczenie, w którym wyraziły zaniepokojenie ewentualnymi komplikacjami prawnymi wynikającymi z wprowadzenia w życie projektu dyrektywy.

Reportaże

Forum